Jako "Góra Mocy" reklamuje się Góra Kamieńsk w internecie. No cóż... Każdy orze jak może :) O górę zahaczyliśmy właściwie przy okazji, bo głównym celem był punkt widokowy na odkrywkę w Kleszczowie przy kopalni Bełchatów. Strasznie mnie kręcą tego typu rzeczy. No bo czy to nie robi wrażenia? Czyżby rozmiar jednak miał znaczenie? :) 12km długości i 3km szerokości... Uff...
Chyba jestem inżynierem z powołaniem :) A dym hipnotyzował jak zwykle. A przynajmniej jak ostatnio
A sama góra? No cóż... Wjechaliśmy i zjechaliśmy. Ot co. Góra mocy? nieee...
Komentarze (6)
Dzięki za stronkę na 100% się przyda. Tak wiem ze te bunkry to nie Jeleń i Konewka czy tez inny Wilczy szaniec ... ale zawsze to jakiś kawałek historii naszych okolic. Bełchatów jest na trasie Małego Rajdu dookoła ziemi Łódzkiej (odznaka PTTK) wiec jakoś to będę musiał wkomponować. Jeszcze raz dzięki.
WuJekG, tak słyszałam :) I widziałam czytałam w literaturze fachowej :P Gozdzik, na stronie góry masz opisane szlaki rowerowe. Asfaltem można się dostać do punktu widokowego zaznaczonego na mapce. Do górnej stacji wyciągu też jest szlak rowerowy, ale już szutrowy. Co do bunkrów to kojarzę jeden koło ścieżki rowerowej od Bełchatowa w kierunku elektrowni. Zwiedziłam w życiu wiele bunkrów i muszę przyznać, że ten był wyjątkowo kiepski :) k4r3l, do Mordoru nie brakowało pogody tylko raczej jakichś gór z prawdziwego zdarzenia, a nie taki mały wyasfaltowany pierd :) A na czubku komina zainstalowali oko Saurona :P
Pollena2000 - to pierwsze zdjęcie to z tego punktu w Kleszczowie???? i jeszcze jedno małe pytanko. :-) na Górę Kamieńsk to da się wjechać tam do końca ???? jak narciarze w zimie ? Czy to jest to samo ??? Kurcze kiedyś bym się wybrał w tereny Bełchatowa, ponoć jakieś bunkry można jeszcze zobaczyć w okolicy ....
marysia
