Z mamą po krzakach

Niedziela, 16 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Już nie pamiętam kto kogo wyciągał, czy mama nas czy my mamę, w każdym razie skończyło się wspólnym kręceniem i jak to zwykle bywa, pod koniec wylądowaliśmy u Józka :)

Czy wy też uważacie, że jestem adoptowana?




Coś za coś - Adam pojechał na wycieczkę z teściową, ale za to mógł pooglądać swojego czasu największy śmigłowiec świata. Bilans spełniony?

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa epatr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]