Masyw Śnieżnika ciąg dalszy

Czwartek, 7 czerwca 2012 · Komentarze(8)
Kolejny dzień w Międzygórzu i kolejna wycieczka. W planach znowu zielony szlak, ale tym razem inny jego odcinek - od Schroniska na Mały Śnieżnik, Goworek itd.

No to jedziemy - Schronisko Pod Śnieżnikiem zostawiamy w tyle i podjeżdżamy na Mały Śnieżnik


A tutaj Marcin mówi "Zabiję twoją matkę, babkę, dziadka, a potem spalę twój dom, rozumiesz?"


A jak było pod górę, to musi być i w dół, tutaj Mateusz


a tutaj ja i mój "bigas", jak to mówi Adam :)


Później wspięliśmy się na Goworek, a na szczycie był lans na całego. Nawet psy innych turystów się lansowały


No to my też




A później było trochę lansu na zjeździe




A tu mam trochę posraną minę, bo tylne koło zaczęło mi się odrywać, ale jakoś opanowałam i zjechałam całość :)


Były też widoki, jak to w górach


Gdzieś na zjeździe Marcin postanowił katapultować się z roweru i nawet wypuścił spadochron :)


Adam też wszystko zjeżdżał, nawet mimo nieźle spuchniętej kostki




Na przełęczy Puchacza Adam jednak stwierdził, że noga już mu nieźle daje się we znaki, więc my we dwójkę zawróciliśmy, a reszta pojechała jeszcze ostatni odcinek zielonego szlaku.
Aha, na wycieczce była z nami też Iza, ale niestety ciężko było uchwycić Izę na zjeździe, dlatego jakoś tak wyszło, że z tej nie ma żadnych zdjęć :)

Komentarze (8)

Tak, jedyny techniczny szlak był spod schroniska czerwonym.
Zobaczymy w tym roku, co wymyśli Artur, ale jeśli Polska to tamte okolice, zahaczymy przy okazji o Złoty Stok.

mamba 10:05 poniedziałek, 18 czerwca 2012

Wiem, wiem, ale inaczej nie miałabym żadnego widoczku w opisie wycieczki, a te akurat mi się podobały :)

Marysia 22:36 niedziela, 17 czerwca 2012

Przynajmniej nie tym razem.

Raven 21:28 niedziela, 17 czerwca 2012

Akurat tych widoków, to Ty i Adam nie widzieliście. :P

Raven 21:28 niedziela, 17 czerwca 2012

Mamba, Koniecznie! Wiem, że byłaś tam na maratonie, wiec pewnie liznęłaś trochę Masywu Śnieżnika, ale z tego co wiem, to prowadzili was raczej szutrami. Jeśli będziesz jechała na urlop to naprawdę poważnie rozważ Międzygórze (i zielony szlak graniczny!) :) Masyw Śnieżnika to jednak moje ulubione góry.
fatal1ty, dziękuję :) Staraliśmy się żeby zdjęcia były ładne :)

marysia 20:25 niedziela, 17 czerwca 2012

Świetne są te tereny do jazdy. Chyba trzeba jakiś tydzień urlopu wykrzesać :)

MAMBA 13:06 niedziela, 17 czerwca 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ykows

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]