Takie tam z okazji końca sesji. Było bardzo wakacyjnie, a ja jakimś cudem nie potrzebowałam dokręcić do roweru dodatkowych kółek z boku żeby utrzymać równowagę po takiej przerwie :)
Lato :)
Wyjątkowo wakacyjna była ta wycieczka
Miałam udawać, że jadę szybko :)
Po cudzych polach też nam się zdarzało jeździć, bo Adamowi akurat pasował kierunek :)
Adam też się załapał na fotkę
A tutaj Adam bawił się w grafika. Faktycznie wyszło jak Mordor :)
Dużo zdjęć wrzuciłam, żeby może chociaż wyglądało, że w czerwcu mam dużo wpisów :P
Koles, z ktorym pracuje bierze urlop od 16 do 24. Teoretycznie zatem moglbym dojechac do Was do Jakuszyc, ale jesli wszystko ulozy sie po mojej mysli, to we wrzesniu pojade w rownie fajne miejsce. A Wy juz ustaliliscie gdzie jedziecie na 1-szy tydzien urlopu?
A i owszem :) Jak tam z wyjazdem? Wyklarowało się już coś? U mnie zrodził się pomysł wyjazdu dopiero we wrześniu, bo okazało się, że wtedy kiedy Wy jedziecie, to ja zupełnie nie mogę wziąć urlopu.