Stachu w akcji
Poniedziałek, 5 kwietnia 2010
· Komentarze(0)
Nareszcie udało się pojeździć na Stasieńku. Z Adamem u boku. Trasa bez ładu i składu, pogoda do dupy, ale i tak mi się podobało. Tak zawsze narzekam na te tereny wokół Łodzi, a jednak dzisiaj i tak mi się morda sama uśmiechała :)
Zaatakowaliśmy wszystkie 5-metrowe górki w okolicy
Adamowe triki
Dumny Stach
Jak ja się dzisiaj ładnie ubrałam pod kolor
Zaatakowaliśmy wszystkie 5-metrowe górki w okolicy
Adamowe triki
Dumny Stach
Jak ja się dzisiaj ładnie ubrałam pod kolor