Na lenia

Niedziela, 14 lipca 2013 · Komentarze(3)
Uczestnicy
Kolejna niedziela groziła nicnierobieniem. Mimo to, że tak naprawdę bardzo lubię ten stan, później zawsze mam wyrzuty sumienia. Taki to już ze mnie pracuś :)
Bez planu, bez spiny pokręciliśmy się trochę tu i tam.

W jaki sposób ktoś może woleć koty niż psy?


Na szczęście udało nam się nie wpaść w żadną brzozę. To by dopiero było... Gorzej niż Hanka w kartony :)


Komentarze (3)

Wiadomo, że o psie :) Ile można wam słodzić :D

izka 07:36 sobota, 7 września 2013

No pewnie! Dla dobra zdjec trzeba sie lansowac. Ale mowisz teraz o psie czy o nas? :)

marysia 07:05 sobota, 7 września 2013

lans na zdjęciach być musi zawsze :)

MAMBA 07:02 sobota, 7 września 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oarek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]