Do Wojtka zwanego Józkiem

Wtorek, 14 maja 2013 · Komentarze(2)
Uczestnicy
Do Adama, Marcina i Mateusza dołączyłam też ja, żeby tak gejowo nie było. Nawet nie ściemnialiśmy, że umawiamy się na rower tylko od razu jasne było, że jedziemy do Józka na piwo.
Wnioski: ja za dużo bluźnię, a Mateusz nie burzy ścian :)
Mamy też fotę, której chyba nie powinnam wrzucać, bo wyszłam trochę jak trup :)

Marcin szpanuje telefonem? Nie, po prostu Iza też chciała być na zdjęciu :)

Komentarze (2)

hehe no ja dla ich dobra się z nimi wybrałam, żeby później nie musieli pisać, że "pedałowali z kolegami" :)

marysia 20:07 czwartek, 16 maja 2013

Ech... taki sport. Częso jesteśmy skazani żeby ''pedałować z kolegami'' jak kolwiek to brzmi.

DaruS 17:56 czwartek, 16 maja 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]