wyszłam z wprawy :)

Sobota, 1 sierpnia 2015 · Komentarze(12)
Kategoria Chała :)
Aaa, co tam! Dodam wpis, chociaż i tak pewnie już nikt tu nie zagląda :) 
Ale wyszłam na rower, co w obecnej sytuacji jest nie lada wyczynem i ogłaszam to całemu internetu :D
A generalnie stało się to, że się ocieliłam... Taka sytuacja. Przerwa w kręceniu wyniosła prawie rok, ale obyło się bez dokręcania dodatkowych kółek do roweru. Trochę się bałam, że jak wsiądę na rower, to "połknę" siodełko, ale takich atrakcji też nie było. Ale za to był radler u Józka! Echh... No prawie tak jak kiedyś, kiedy jeszcze byłam młoda :)

Nawet fota jest, a co :)

Komentarze (12)

hehe, w sumie żadne nie były ciekawe, ani żadne nie były enduro :) ale w sumie życie się nie skończyło, może kiedyś jeszcze jakiegoś enduro-bejbora wrzucę :)

marysia 19:07 piątek, 15 kwietnia 2016

Oooo! Nie będzie już ciekawych enduro relacji do czytania :/

No szkoda...

Szczęścia!

Gość 09:30 poniedziałek, 11 kwietnia 2016

"A komu to się tak teścio chwalił?" - O Tosi chwalił się wszystkim. Wszak wiadomo jest wnusia jest i dziadzia ;-) . Mam jeszcze zagadkę: czym różnią się dziadkowie od wnucząt?.
Odp: Niczym. I tym, i tym zęby wychodzą. ( głupie, co nie?)

Gość 04:29 niedziela, 23 sierpnia 2015

"Ciąża" i "dziecko" na mojej liście rzeczy do spróbowania w życiu odhaczone i za więcej dziękuję :)
A komu to się tak teścio chwalił?

marysia 20:40 wtorek, 18 sierpnia 2015

Oj tam, oj tam. Wcale nie jest tak źle. Taka masa to nie jest masa. Zobaczysz po drugiej ciąży jak się nabiera ciała. A po trzeciej to ho,ho ;-) .
P.S. Pan Teściu już Cię dawno podkablował - musiał się dziadek pochwalić :-)) .

Gość 14:28 wtorek, 18 sierpnia 2015

i jeszcze osobno do całej rodziny pocztą wysłałam. Trzeba wiedzieć jak się sprzedać :)

Marysia 19:44 niedziela, 16 sierpnia 2015

ale jestes medialna - Ty tu, Adam na fejsie ;)

siwy-zgr 19:35 niedziela, 16 sierpnia 2015

Wieloryba już z siebie wydaliłam i teraz leży sobie w łóżeczku, a ja osiągnęłam stan bezwielorybowy :) Szkoda, że w normalnym stanie odchudzanie nie jest takie proste - parę godzin męczarni i paręnaście kilo w dół :)

marysia 15:49 piątek, 14 sierpnia 2015

Jak na wieloryba, to całkiem nieźle się prezentujesz :)

izka 07:35 czwartek, 13 sierpnia 2015

gratuluje !!!!! :-)

Tofik83 11:45 środa, 12 sierpnia 2015

Ooo, foxiu! Cześć :)

marysia 09:55 środa, 12 sierpnia 2015

Prawda taka, że czasem jednak ktoś zajrzy ;)

foxiu 21:23 wtorek, 11 sierpnia 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kuibe

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]